
Nie mów nikomu, bo inaczej spłoniesz w piekle.
Nie mów nikomu, bo inaczej spłoniesz w piekle.
Nosimy góry w kościach za życia i stajemy się nimi po śmierci.
Gapimy się w telefony zamiast w oczy albo gwiazdy. Siedzimy w kieszeniach innych zamiast siedzieć za rękę z bliskimi. Zaglądamy w czyjeś życia zamiast w głąb siebie. Za dużo narzekamy, obgadujemy za mało słuchamy, współczujemy. Wolimy drwić, wyśmiewać zamiast pomagać, pocieszać. Podstawiamy nogę zamiast wyciągać rękę. A później się dziwimy, że ten świat jest taki zły, tyle że ten świat to... My. (Elżbieta Bancerz - Dusza zaklęta w słowa)
"Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.
Ale jeśli nawet zginę, to przynajmniej będąc sobą, pomyślał Nik.
Najlepszymi lekarzami na świecie są: doktor dieta, doktor spokój i doktor dobry humor.
Ale wszystko, co dobre, ma swój koniec, często koniec smutny żałosny zły.
Teraz to są tylko takie miłostki niskokaloryczne.
Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Cnota jest swą własną nagrodą i frajerzy to ci, którzy umierają.
Nauczyłem się, że nie ważne, co ludzie mówią o tobie. Ważne jest to, co ty mówisz o sobie. Nauczyłem się, że nie ważne, ile rzeczy posiadasz, wszystko jest tymczasowe. Ważne jest to, co masz w sercu.