Jak narodziny są bolesną tajemnicą ...
Jak narodziny są bolesną tajemnicą między matką a dzieckiem, tak śmierć jest bolesną tajemnicą między Bogiem a człowiekiem.
Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć się w morze!, a nie wątpi
w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie.
Podobnie jak ryby w oceanie nie rozumieją, co to ocean, nie potrafimy też zrozumieć Boga. Jesteśmy zanurzeni w Bogu, oddychamy Bogiem, nie ma we wszechświecie nic, co by mogło istnieć bez Boga, jednak nie potrafimy Go zrozumieć.
Ciszę musisz mieć w sercu. Jeśli ją odnajdziesz, znajdziesz też Boga.
Starajcie się posiąść w obfitości te dary, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła.
Pan Bóg nie jest jakimś dyktatorem, który trzyma kij w ręku i patrzy z niebiańskiego okna, jakie będziesz miał następne ruchy. Pan Bóg daje wolność, daje możliwości, ale nigdy nie wyklucza z gry, zawsze pozostaje i czeka, co zrobi człowiek.
Życie to czas, w którym szukamy Boga.Śmierć to czas, w którym Go znajdujemy.Wieczność to czas, w którym Go posiadamy.
Bojaźń Pańska jest szkołą mądrości, pokora poprzedza sławę.
Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje,Raczyż błogosławieństwo dać do końca swoje!
Bóg jest niezrozumiały dla nas, nie dlatego, że nasze pojęcia są niewłaściwe, ale dlatego, że niewłaściwe są nasze pytania.
Odpuść więc winy tego ludu według wielkości Twego miłosierdzia.