
Inspiracje:

Mową Boga, którą człowiek najłatwiej pojmuje, jest cierpienie.

Kiedy ranne wstają zorze,Tobie ziemia, Tobie morze,Tobie śpiewa żywioł wszelki, Bądź pochwalon Boże wielki.

Kto dał człowiekowi usta? Kto czyni go niemym albo głuchym, widzącym albo niewidzącym, czyż nie ja, Pan?

Chrystus - kiedy chciał wychowywać ludzi - stał się człowiekiem. Jeżeli chcemy wychowywać dzieci, to musimy się stać także dziećmi.

Gdy wychodzimy z domu, uzbrójmy się przeciw niebezpieczeństwom, jakie zagrażają modlitwie, a gdy wracamy, niechaj pierwszą rzeczą będzie modlitwa.

Wierzysz, że się Bóg zrodził w betlejemskim żłobie,lecz biada ci, jeżeli nie zrodził się w tobie.

Ja się modlę zawsze o to samo. Żeby był. O co można się modlić? Bądź, mówię mu. Popatrz: nie zawracam Ci głowy niczym, nie mam do Ciebie próśb ani spraw,
poza tą jedną, i jeśli mógłbyś cokolwiek dla mnie zrobić, to tylko tyle. Bądź, co?

Ty Panie widziałeś moją krzywdę, wymierz mi sprawiedliwość.

Kto powie tej górze: Podnieś się i rzuć się w morze!, a nie wątpi
w duszy, lecz wierzy, że spełni się to, co mówi, tak mu się stanie.

Jeżeli widzisz dziecko, to przyłapujesz Boga na gorącym uczynku.