Cały ruch na drogach jest ...
Cały ruch na drogach jest dlatego tak marny, bo ludzie wczorajsi siadają do aut jutra i jeżdżą po drogach przedwczorajszych.
Fakt, że po przebudzeniu znów znajdujemy się w świecie, jest dowodem na to, że istnieje coś, co może istnieć poza naszymi myślami. Ta rzeczywistość, z której jesteśmy wyłączeni, jest prawdziwą rzeczywistością, a nie my sami.
Człowiek, który nigdy nie popełnił błędu, nigdy nie próbował niczego nowego.
''Nie jesteś w stanie pomóc komuś, kto nie jest gotów przyjąć twojej pomocy.''
Myslę, więc jestem. To jedyny twierdzony niepodważalnie prawdziwy aksjomat, który wystaje na mojej wątpliwości.
Człowiek jest tylko drobną frakcją tego co może nim być. Jest tylko w niewielkim stopniu zrealizowanym. Jest pękającym, nie znoszącym bólu namiotem, za dużym dla tego, co go zamieszkuje.
Nie może istnieć żadna różnica, która nie
pociągałaby różnicy gdzie indziej.
Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki.
Nie jesteśmy tym, co wiedzą o nas inni. Nie jesteśmy nawet tym, co sami o sobie wiemy. Jesteśmy tym, co sami o sobie myślimy.
Nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo świadomość kształtuje naszą percepcję świata, kiedy jesteśmy we wnętrzu niej. Musimy wyjść poza naszą własną świadomość, aby zobaczyć, jak bardzo jest ona ograniczona.
Bywa słowo pierwej celem niźli środkiem.