Impares nascimur, pares morimurrodzimy się ...
Impares nascimur, pares morimurrodzimy się nierówni, umieramy równi.
Nie zalety ciała i majątek dają szczęście, lecz prawość charakteru i zalety umysłu.
Jeśli chcesz poznać wielką prawdę, zacznij od alfabetu.
Większość ludzi jest tak szczęśliwa, jak zdecyduje się być. W rzeczywistości jest w nas dziwna skłonność do zamieniania naszego nikogo na kogoś.
Każde wymówione słowo jest nieprawdziwe. Każde napisane słowo jest nieprawdziwe. Każde słowo jest nieprawdziwe. Lecz cóż istnieje bez słów?
Życie jest rzeczą zbyt ważną, by móc mówić o nim poważnie. Bo jeżeli przyjrzymy się bliżej temu, co dzieje się na świecie, przyjdzie nam do głowy myśl równie smutna, co oczywista - coś, co przypomina nam o przemijalności wszystkiego, co nam znane.
Nie budujcie zbyt dużych planów, nie liczcie na zbyt duże zyski, nie wierzcie w zbyt duży sukces. Ponieważ rzeczywistość jest zawsze inna i rzadko kiedy spełnia nasze oczekiwania.
„Rozpętała się burza i noc przeciekała jak konwia pełna wody. Uparcie wspinałem się, aby spotkać Boga i zapytać Go o sens rzeczy... Ale na wierzchołku góry znalazłem jedynie ciężki blok czarnego granitu, który był Bogiem.
«A więc to On», powiedziałem do siebie, «niezmienny i nieskorumpowany». Wciąż jednak miałem nadzieję, że nie będę musiał wracać do mojej samotności.
«Panie», powiedziałem do Niego, «poucz mnie. Spójrz: moi przyjaciele, moi towarzysze i moi poddani są dla mnie niczym więcej niż marionetkami. Trzymam ich w moich rękach i poruszam tak, jak chcę. Nie dręczy mnie to, że są mi posłuszni, bo dobrą jest rzeczą, gdy moja mądrość w nich przebywa. Dręczy mnie jednak to, że stali się moim odbiciem, co czyni mnie bardziej samotnym niż trędowatego. Gdy się śmieję, oni też się śmieją. Gdy nic nie mówię, wyglądają ponuro. To prawda, że tylko ja mogę dać im życie. Jednak nic za to nie otrzymuję, bo w tym ich niepohamowanym pragnieniu otwarcia się na moje słowa słyszę jedynie mój własny głos, który powraca do mnie jak lodowate echo świątyni. Dlaczego miłość mnie przeraża i czego mogę oczekiwać od miłości, która jest jedynie mnożeniem mnie samego?»
Jednak blok granitu, ociekający szarym deszczem, pozostał dla mnie nieprzenikniony. «Panie», powiedziałem do Niego, ponieważ dostrzegłem czarnego kruka siedzącego na pobliskiej gałęzi, «doskonale rozumiem, że milczenie przystoi Twojemu majestatowi. Ja jednak potrzebuję znaku. Kiedy skończę moją modlitwę, rozkaż temu krukowi, aby odleciał. Będzie to jakby mrugnięcie oka Kogoś innego niż ja i już dłużej nie będę na świecie sam. Będę z Tobą połączony znakiem zaufania, chociaż niewyraźnym. Proszę jedynie o znak, że jest tutaj Ktoś, kto mnie rozumie».
Patrzyłem na kruka, ale on się nie poruszył. Wówczas skłoniłem się przed granitową ścianą. «Panie», powiedziałem do Niego, «masz rację. Naprawdę nie przystoi Twojemu majestatowi poddawać się moim poleceniom. Gdyby kruk odleciał, napełniłoby mnie to smutkiem. Taki znak mógłbym bowiem otrzymać tylko od kogoś, kto jest mi równy, od kogoś takiego jak ja, a więc ode mnie samego, od odbicia moich pragnień. I znowu musiałbym powrócić do mojej samotności»”.
To piękny tekst, który trzeba przeczytać kilka razy, by odkryć jego przesłanie i mądrość. Sen o milczeniu uchyla nieco zasłonę, za którą skrywa się tajemnica milczenia Boga. Jego milczenie nie oznacza Jego nieobecności. To milczenie jest Jego odpowiedzią. Doskonała miłość Boga nie podąża ścieżkami ludzkiego sposobu widzenia. Bóg daje odpowiedzi, ale w sposób, który opisał pewien poeta: „Panie, nie dałeś mi nic z tego, o co prosiłem, ale dałeś mi wszystko, czego potrzebowałem, i to jakby wbrew mojej woli. Modlitwy, których nie zanosiłem, zostały wysłuchane”.
Kiedy myślisz, że rozumiesz coś w naturze to oznacza, że przyswoiłeś sobie pewien model - językowy, matematyczny czy teoretyczny. Ale model to model, a nie rzeczywistość. Wciąż jesteś wewnątrz swojego umysłu, nie zaś w rzeczywistości.
Zrozumienie filozofii nie polega na zdobyciu jakiejś specjalnej wiedzy, ale na przemodelowaniu naszego postrzegania rzeczywistości. Filozofia to nie tyle nauka, co sztuka pytania i wątpienia.
Jeśli ci się zdaje, że wiele rzeczy znasz i dobrze je rozumiesz, pamiętaj, że nierównie więcej jest takich, których nie pojąłeś.