
Wszyscy potrzebujemy czekolady.
Wszyscy potrzebujemy czekolady.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Nie mam Ci za złe Twojej szczerości, pozwoliła mi zaoszczędzić czas.
Bo być matką to nie tylko urodzić dziecko
To także uczestniczyć w jego życiu.
Za każdym razem, gdy wydaje mi się, że straciłem kawałek siebie, ty mi go przywracasz.
Wszyscy żyjemy w czymś w rodzaju nieprzerwanego snu.
Lepiej się spóźnić pół godziny na tym świecie, niż wylądować pół wieku za wcześnie na tamtym.
Życie nie jest problemem do rozwiązania, tylko rzeczywistością do doświadczenia. Ostateczną wartość życia decyduje postawa i działania, które podejmujemy wobec jego nieuchronnej utraty.
Za tym światem istnieje świat cienia, z którego mogę czerpać moc.
- Jak było w szkole,
Ellie Bean? - Nie umarłam.
Dlaczego tak bardzo boimy się w otwarty sposób mówić o uczuciach? Nie zdradzamy, co nas boli. Nawet przed tymi, których kochamy. A przecież chyba zależy nam na sobie? Zapominamy, że słowa nie służą tylko temu, by ranić. Są po to, by nas jeszcze bardziej do siebie zbliżać. By pomóc rozwiązać konflikty i nieporozumienia. Często zasypiamy przytuleni do niedopowiedzeń. Nie dbamy o to, by rozplątać negatywne emocje. Brak czasu, brak ochoty, brak zrozumienia. Czy to ma sens? Żadnego.