
(...) kto raz ustąpi, ustępuje już zawsze.
(...) kto raz ustąpi, ustępuje już zawsze.
Wolę się z tobą kłócić, aniołku,
niż śmiać z kimkolwiek innym.
Wieczność nie czyni straty niewartej do zapamiętania, a jedynie znośną.
Życie należy do żywych, bez względu na to, jak bardzo tęsknimy za tymi, którzy odeszli.
Szczery gniew jest jedną z
największych twórczych potęg wszechświata.
Może moja miłość nie jest z tego świata.
Gdy sobie uprzytomnię, jak straszny, jak
trywialny, cyniczny, groźny jest ten świat,
zastanawiam się, czy można, czy warto
jeszcze na nim kochać. Chciałoby się
powiedzieć, czy wypada jeszcze na nim kochać.
Wolność to wielkie brzemię,
niezwykłe i trudne do zrozumienia
dla ducha. Nie jest łatwa. Nie jest darem otrzymanym, lecz dokonanym wyborem.
Serce i potok ostrzegać daremnie.
Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle
nie ma już prawdy, do której można wrócić.
Zrozumiałem wtedy, że być pisarzem nie znaczy tylko pisać. Znaczy też obserwować, słuchać, szukać. A potem znaleźć schronienie w chwilach ciszy i próbować zrozumieć, co się wydarzyło. A potem opisać to. W końcu dlatego jestem tutaj. Aby zrozumieć.
Jego obsesyjne pragnienie. Jego nieskończona wściekłość.