
Czary są jak miecz bez rękojeści. Nie da się nimi ...
Czary są jak miecz bez rękojeści. Nie da się nimi bezpiecznie władać.
Miało być dobrze, jest jak zwykle.
Bo zasadniczo jest tylko jedno pismo: Biblija. Pyramidy uginają się od ciężaru pomników, obcych pobliski ziemi o mało nie uniósł głos a, ogniska wygasły. Pyramidy, sfinksy, obeliski padły w pyle, ale wszystko, co napisano na Bibliji, trwa.
Wola Boga obiera tajemnicze drogi. Jakby jego nieskończony duch lubił żartować.
Jesteśmy niewolnikami miłości i to, kto zostanie nam przydzielony do kochania, to loteria.
Wszystko, co najbardziej nam się podoba na początku znajomości,
potem najbardziej nas irytuje.
Nie należy kwestionować
cudów albo skarżyć się, że nie są one
całkiem zgodne z czyimiś oczekiwaniami.
I z każdym dniem wiedziałem mniej, i z
każdym dniem popadałem w rozpacz, że nigdy
nie przeczytam tego, co powinienem przeczytać.
Bogowie musieli być pijani, kiedy wzięli się za mnie.
Zawiść. To cecha ludzi ograniczonych
i jednocześnie chorobliwie ambitnych.
Nie mogłam jeść, i to nie z obawy
przed utyciem, ale dlatego że dusił mnie
ten chory, smutny świat. Wypełniał mnie
i nie pozostawiał miejsca na jedzenie.