Przekonałem się, że w życiu nie ma sprawiedliwości. Jeśli w ...
Przekonałem się, że w życiu nie ma sprawiedliwości. Jeśli w szkole czegoś uczą, powinni uczyć właśnie tego.
Uwiedź mój umysł, a dostaniesz moje ciało,
odkryj mą duszę, a będę Twoja na zawsze.
Prawdopodobieństwo, że zranimy wszechświat, jest takie samo jak to, że mu pomożemy, a nie możemy zrobić ani jednego, ani drugiego.
Nie lubię dzielić się emocjami z obcymi- to oznaka słabości.
Na początku była chuć. Nic prócz niej, a wszystko w niej.
Nie ma na tym świecie nic, co byłoby bezpiecznie ukryte w sercu.
Po to jest niebo. Żeby rozumieć sens życia na ziemi.
Czy można umrzeć z tęsknoty i rozpaczy? Czy można rozpaść się na kawałki i nadal żyć?
Nie należy być zbyt ufnym, bo to cecha niepraktyczna.
Uprzejmość tak doskonała, że prawie nie różniąca się od lodowatej obojętności.
-Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.