
Bez względu na to, jak to nazywamy - umysł, dusza ...
Bez względu na to, jak to nazywamy
- umysł, dusza czy charakter - chcielibyśmy
myśleć, że posiadamy w sobie coś więcej
niż tylko zbiór neuronów, który nas "ożywia".
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
Nawet gdybym całował cię co dzień, przez resztę swojego życia, to w dalszym ciągu będzie to za mało.
On wygląda tak doskonale, tak pięknie. Taka piękna katastrofa.
[...] zaczęli już rozumieć, że mnie się nie da zrozumieć.
To, co zyskuje człowiek cichym
płaczem po nocach, to tylko to, że serce
bestii jeszcze bardziej twardnieje. Zatem
więc nie trzeba płakać. Nie trzeba!
...wiedza to władza.
Jednak największy kłopot mam ze słowem "jestem".
Plotki, nawet prawdziwe, są jak płomienie: odetnij dostęp tlenu a zamigocą i zgasną.
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Czyje usta milczą, ten gada koniuszkami palców. Wszystkimi porami wyziewa zdrada.