
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
(...) byłem jedynym powiernikiem, tajemnica zbliża. I bardzo oddala.
Zło nie umiera nigdy. Zmienia tylko oblicze.
Niektóre bitwy
wygrywają miecze i włócznie,
a inne gęsie pióra i kruki.
Nie stracisz mnie. Będę tu tkwić jak przyklejona.
Życie to gra hazardowa dla odważnych. Musisz być gotów zaryzykować w imię nagrody.
Nie chowam urazy, ale cenię sobie odległość, jaka nas dzieli. Kiedyś spytałam Jakuba Żulczyka, czy frajerstwem jest dać drugą szansę. Odpowiedział: „Nie. Frajerstwem jest dać trzecią”. Trwam przy tym.
Powoli zaczynam stawać
się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
Człowiek nie zna swojego szczęścia. Nigdy nie jest się tak nieszczęśliwym, jak się mniema.
Niespodziewanie jednak świat wyciągnął do mnie ręce i zaprosił do tańca.
(...) często człowiek sobie nie zdaje sprawy, co go najbardziej interesuje, dopóki nie zacznie mówić o czymś innym, mniej interesującym.
Zaczynam tęsknić za tobą, ledwie znikniesz mi z oczu.