Cierpienia natury moralnej są jak rany, które się zasklepiają, ale ...
Cierpienia natury moralnej są
jak rany, które się zasklepiają, ale
nie goją; zawsze bolesne, gotowe
krwawić za lada dotknięciem, pozostają w sercu nie zabliźnione.
Nie ma nic gorszego, jak kiedy zamieszaniu ulegnie umysł prosty i nieskomplikowany.
Wszystko ci, bracie, pójdzie jak należy, żyć się nauczysz, gdy w siebie uwierzysz.
Dałem Ci to, co miałem najcenniejszego.
Najniebezpieczniejsi są właśnie ludzie, którzy ślepo trzymają się dogmatów.
Bliskość fizyczna dla ludzi bez zobowiązań nie jest zobowiązująca.
Sam dla siebie jestem wiecznym utrapieniem, ale jakoś muszę ze sobą wytrzymać.
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który stracił poczucie czasu - zaczyna on wtedy zapominać czy w ogóle żyje i na co ta walka. Bez poczucia czasu nie ma przyszłości, nie ma nadziei, a bez nadziej wszelki trud jest bezsensowny.
Znasz moja zasadę: idź na całość albo idź do domu.
Ciemność nie jest problemem. Problemem jest samotność w ciemności.
Idę do nieba! No, no, a to się niektórzy zdziwią.