Cierpienia natury moralnej są jak rany, które się zasklepiają, ale ...
Cierpienia natury moralnej są
jak rany, które się zasklepiają, ale
nie goją; zawsze bolesne, gotowe
krwawić za lada dotknięciem, pozostają w sercu nie zabliźnione.
Kiedy człowiek powiada, że nie chce o czymś mówić, zwykle to znaczy, że nie może myśleć o niczym innym....
Nie istnieje większy dar, jaki rodzice mogą dać dzieciom, niż kochać się wzajemnie.
Cały świat jest sceną, a my tylko aktorami. Każdy występuje na scenerii, gdzie stacja zycia determinuje jaki kostium założymy. Właściwie to niema różnicy, czy jest się królem, czy żebrakiem. Ostateczny efekt to zasługa tylko i wyłącznie jednego aktora.
Zawsze mówiłem, że każde słowo ma w sobie odpowiednią moc, trzeba tylko umieć ją uwolnić. Jeden może czarować, inny przerażać, kolejne mocno przyciągać, a jeszcze inne odpychać na zawsze.
Zawsze bardziej boli stracić coś, co się miało, niż od początku tego nie mieć.
Czymże jest umieranie,
jeśli masz żyć do końca świata.
Nie ma moim zdaniem nic smutniejszego niż spustoszenie, jakie czyni starość.
Zaczynać na początku, kończyć gdy rzecz zmierza ku końcowi, to najlepsza rada, jaką dam przyjacielowi.
Może to, czego człowiek
pragnie najbardziej, to nie tyle
być kochanym, ile rozumianym.
Czymże jest człowiek, jeżeli
najwyższym. Jego zadaniem i dobrem
na ziemi. Jest tylko spanie i jadło?
Bydlęciem, Szczerym bydlęciem.