
Była już taka zmęczona ludźmi mówiącymi jej, co będzie dla ...
Była już taka zmęczona ludźmi
mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Czy się unoszą? O tak. One pławią się w powietrzu.
Co rano budzimy się, wstajemy
z łóżek i nigdy nie wiemy, w jakim
momencie życie przywali nam prosto w twarz.
Prawda nie blednie od powtórzeń!
Natomiast kto przyjmuje śmierć ukochanej po męsku, traktował widocznie miłość po bydlęcemu.
Mam oczy i uszy, a w razie potrzeby także ostrza ukryte w cichych dłoniach.
Bo czymże tak naprawdę jesteśmy,
jeśli nie sumą tego, co się nam przydarzyło?
Dopóki starczy światła, nie zapomnę, a kiedy nastanie ciemność, też będę pamiętać.
Sen to najlepsza wymówka, żeby nie ruszać się z domu, skoro wszędzie czają się jakieś wampiry!
O tym co się widzi, decyduje wnętrze tego, który patrzy.
Masz wrogów? To dobrze. To znaczy,
że broniłeś czegoś w ciągu swojego życia.