Jak mam o tobie zapomnieć? Jesteś częścią mnie. Żeby cię ...
Jak mam o tobie zapomnieć?
Jesteś częścią mnie. Żeby cię
zapomnieć, musiałabym zapomnieć o sobie.
Z czasem samotność głęboko wnika w ciebie i już nie chce stamtąd wyjść.
Jeśli będziesz bez końca zaciskał smycz, ta w końcu pęknie.
Jeśli chce panienka igrać z ogniem, musi wytrzymać gdy parzy.
To nasze blizny czynią nas tym, kim jesteśmy.
Źle być pijanym w samotności.
Ludzie mają jednak coś,
czego im szczerze zazdroszczę.
Mają dość rozumu, by umierać.
Naszym przeznaczeniem jest próbować osiągnąć to, co niemożliwe, dokonać niezwykłych czynów, nie zważając na lęk. To nasz obowiązek wobec przyszłości.
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
- Sprawiam ci ból? - spytał łamiącym
się głosem i spojrzał na nią bezbronnie.
- Tylko wtedy, kiedy mnie zostawiasz - odparła i wtuliła się w niego. - Nie opuszczaj mnie nigdy więcej.
Chcę, żebyś był lepszym człowiekiem,
niż ja byłem. Niech nikt ci nie mówi,
kim jesteś albo kim powinieneś być.