
Jeden człowiek (...) nie jest w stanie dać wszystkiego drugiemu ...
Jeden człowiek (...) nie jest w stanie dać wszystkiego drugiemu człowiekowi.
To, co dla jednych jest nieszczęściem, dla innych może okazać się uśmiechem losu.
Łączyła nas siła, której nie potrafiłam opanować - nić, która związywała nasze dusze.
W którymś momencie wszyscy podnosimy wzrok i uświadamiamy sobie, że zgubiliśmy się w labiryncie.
Człowiek niezadowolony ze swego losy jest kandydatem na alkoholiku lub samobójcę.
Z trudem przypominam sobie me ponure życie nim cię poznałem.
Akcja! - słyszę. Unoszę łuk nad głową i ryczę z całą złością, na jaką mnie stać:
- Ludu Panem, walczymy śmiało i nasycimy głód sprawiedliwości!
Na planie zapadła grobowa cisza, która trwa i trwa.
W końcu przerywa ją trzask interkomu oraz donośny, zgryźliwy śmiech Haymitcha. Udaje mu się w końcu zapanować nad sobą na tyle, by wykrztusić:
- I tak oto, przyjaciele, umiera rewolucja.
Umysł ludzki to pusty pokoik, który powinno się umeblować według własnego wyboru.
Czasami w życiu trzeba umieć trochę potęsknić.
Zamiast uczucia takiej okropności
Lepiej byłoby utracić poczucie
Samego siebie.
Mówią, że czas leczy rany, ale to nie oznacza, że znika przyczyna smutku.
A u mnie rana jest codziennie świeższa.