
Najbardziej winien jest ten, kto wynalazł świadomość. Więc straćmy ją ...
Najbardziej winien jest ten, kto wynalazł świadomość. Więc straćmy ją na parę godzin.
Drogę wytycza się idąc.
- Nie odchodź - westchnęła.
- Jestem tu - szepnął. - Obok. Czekam.
Nie ma tego złego, co by nie wyszło na jeszcze gorsze.
Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać. Dziękuję.
Życie jest do kitu. A poza tym zimno mi w stopy.
To mój anioł stróż, moja bogini. Warto przejść przez piekło, aby znaleźć schronienie pod jej cudownym skrzydłem.
Najpierw tęskniłam za nim. Tak do bólu, uśmierzanego litrową butelką taniego wina i snem. Potem, gdy mnie zostawił, tęskniłam do dnia, kiedy za nim nie tęskniłam. Gdy nie mogłam sobie przypomnieć takiego dnia, to piłam z rozpaczy i bezsilności jeszcze więcej i jeszcze tańsze wino.
Ten świat jest tak cudownie pojebany, że nie wszystko można zrozumieć, i to stanowi o jego urodzie.
Nie powinniśmy się rodzić, kiedy nie umiemy żyć.
Od kiedy zacząłem myśleć samodzielnie, nie zadowalało mnie proste szczęście kota wygrzewającego się w słońcu.