Może dziewięćdziesięciu dziewięciu na sto ludzi Cię zawiedzie, ale piękno ...
Może dziewięćdziesięciu dziewięciu na sto ludzi Cię zawiedzie, ale piękno świata tkwi w błędzie statystycznym.
Człowiek nie wie, czym jest pragnienie, dopóki się nie napije.
Słuchaj, kiedyś przechodziłem przez wioskę. Jakiś dziewięćdziesięcioletni dziadunio sadził drzewo migdałowe. „Hej, dziadku! – wołam. – Sadzisz drzewo migdałowe?” A on, zgarbiony, odwrócił się i powiedział: „Tak, mój synu, ja postępuję tak, jakbym nigdy nie miał umrzeć!” „A ja – odparłem – postępuję tak, jakbym miał umrzeć w każdej chwili”. Kto z nas dwóch miał rację, szefie? – Spojrzał na mnie triumfalnie. – Tu cię mam! – powiedział.
Wiesz co się robi, jak życie dołuje?
Mówi się trudno i płynie się dalej.
Przestańcie utożsamiać się z tym, co Was określa.
Ostrzegają jedynie te kobiety, którym zależy.
Kiedy kłamstwo to za mało, musi wystarczyć prawda.
-Wiara- powiedział cicho Jace. -
Musisz mieć wiarę. Ale musisz również wiedzieć ...że kiedy ze mną pójdziesz, nie będzie powrotu. Przez długi czas.
Czasem to właśnie małe rzeczy liczą się najbardziej.
Jedyny sposób, by oszpecić piękno, to ukazać jego szaleństwo.
Jesteś moją radością, wiesz?