Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?
Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?
... u schyłku dnia, statkiem którym płyniemy, staje się dusza,nie ciało .
InneGdzieś musi być granica błędów do popełnienia przez jedną osobę.
Inne
Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne.
Zawsze krzycz to co inni, taka jest moja zasada. Tylko ona gwarantuje bezpieczeństwo.
InneMogę tylko powiedzieć, że pociąg do kobiety to jedyny hołd, jaki moje fizyczne "ja" umie złożyć jej urodzie. Nazywam to hołdem, ponieważ czuję, że to jest dar, a nie zniewaga.
InneObietnice mają wartość tylko dla tych, którzy w nie wierzą.
InneTylko głupcy myślą, że Boga nie ma. I tylko głupcy myślą, że Bóg jest dobry.
InneIm większa przyjemność ,tym wyższą cenę trzeba później zapłacić.
Inne
-Wkrótce znów się zobaczymy - powiedział grzecznie do Thimmai,lecz jego wzrok powędrował w stronę Dewi. Tylko krótkie spojrzenie, ale ona natychmiast zrozumiała.
Ta wiadomość była przeznaczona dla niej.
Jestem skrajnie wyczerpany,
a przecież jest rano...