
Jak dobrze, bezpiecznie być razem, gdy na dworze tak ciemno.
Jak dobrze, bezpiecznie być razem, gdy na dworze tak ciemno.
Najważniejsze to wyglądać, jakby się wiedziało, co się robi, jakby się miało jakiś cel.
Wampiry istnieją, tylko że zamiast krwi wysysają z nas sny.
Moja piękna, moja Isobel. Moja miłości. Prosiłaś, bym czekał. Więc czekam. Bo wiem, że to wszystko jest tylko snem. A kiedy ze snu się zbudzimy, znowu Cię zobaczę.
Bolą mnie różne nienazwane.
Żeby nie ten „dech”, toby człowiek zdechł.
Nigdy nie patrz na nikogo z góry!
Chyba, że pomagasz mu wstać.
Śmierć, podatki i rodzenie dzieci! Żadna z tych rzeczy nie przychodzi nigdy w porę!
Oto coś innego, w co wierzę: jeśli udajesz się do bardzo mrocznego miejsca (...) to powinieneś zabrać ze sobą mocną latarkę i oświetlać nią wszystko. Jeśli zaś nie chcesz widzieć, to, na litość boską, po co w ogóle zapuszczasz się w ciemność?
Co u trzeźwego na myśli, to u pijanego na języku.
Człowiek nie jest bez skazy i nigdy nie jest zadowolony, z tego co ma.