
Tak to już jest z marzeniami. Życie podcina im skrzydła.
Tak to już jest z marzeniami. Życie podcina im skrzydła.
Miłość to coś kruchego i przekupnego.
Niekiedy miłość bywa siłą napędową, tyle że w przeciwnych kierunkach.
Nie podoba mi się wyniosłość, nie podobają mi się ludzie, którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz, ile jesteś wart, to wrócisz i oddasz resztę.
Każdy dzień, w którym się nie śmiałeś, jest dniem straconym.
Nie masz takiej radości w gospodzie jak na drodze do niej wiodącej.
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać.
Taka samotność jest straszna, bo człowiek
uciekając od miłości, ucieka od samego życia.
Zamyka się w sobie.
Bóg karze nas za brak wyobraźni.
- Ludzie kochają to, co czego są przyzwyczajeni.
- Nie. (…) Ludzie powinni kochać to, co potrzebuje miłości. W ten sposób mogą to uratować.
Nie pozwalali mu czytać, więc umarł z głodu.
Jeżeli chcesz zrozumieć słowo szczęście, musisz je pojmować jako zadośćuczynienie, a nie jako cel.