
Nie wierzę w wieczną szczęśliwość, wierzę w szczęśliwe momenty.
Nie wierzę w wieczną szczęśliwość, wierzę w szczęśliwe momenty.
...jeśli nie potrafisz kochać w obliczu śmierci, to nie warto stawać do walki.
Samobójstwo to grzech śmiertelny.
Determinacja, to budzik dla silnej woli.
Widzicie, wspomnienia wywołują ból. Najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
Trzeba czegoś więcej niż ludzki krzyk, żeby obudzić umarłych.
Zaufanie to skomplikowana sprawa. Trzeba nim obdarzyć odpowiednich ludzi, a oni muszą właściwie postępować. Ale największe ryzyko podejmujemy wtedy, gdy ufamy swojemu sercu. Jedynym człowiekiem, któremu możemy w pełni zaufać,
jesteśmy my sami.
Miłość rani, ale też umacnia. Droga idealnej miłości nigdy nie jest gładka, nie jest usłana różami. Potrzeba włożyć w nią mnóstwo pracy, aby przybrała piękny, nieskazitelny kształt.
Wielkie rzeczy można osiągnąć cierpliwością i czujnością.
(...) mądrość przychodzi wtedy, kiedy nie jest już nam do niczego przydatna.
W ramionach Jaxa czułam, że jestem tam, gdzie powinnam być.