Nikt nie będzie cię nienawidził z większą namiętnością niż ktoś, ...
Nikt nie będzie cię nienawidził z większą namiętnością niż ktoś, kto cię kiedyś kochał.
Zapomnienie to początek uzdrowienia.
jestem zaczadzona pięknem mojego ciała.
patrzyłam dzisiaj na siebie twoimi oczyma. odkryłam
miękkie zagięcie ramion znużoną okrągłość piersi
które chcą spać i powoli na przekór sobie staczają się
w dół. moje nogi rozchylające się oddające bezmiernie
aż po krańce których nie ma to co jest mną i poza
mną pulsuje w każdym liściu w każdej kropli deszczu.
widziałam się jak gdyby poprzez szkło w twoich
oczach patrzących na mnie czułam twoje ręce na
ciepłej napiętej skórze moich ud i posłuszna twojemu
rozkazowi stałam naga naprzeciw wielkiego lustra.
a potem zasłoniłam oczy twoje żeby nie widzieć i nie
czuć samotności mojego rozkwitłego tobą ciała.
Dotykam twoich ust, palcem dotykam brzegu twoich ust, rysuję je tak, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy, bym zamknął oczy, aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa.
Na ognie piekielne, Matko Noc i niech Ciemność będzie łaskawa.
Ci, którzy odchodzą pierwsi,mają dużo lepiej. Ci, którzy zostają, muszą być bardzo silni, żeby przeżyć samotność.
Chociaż cierpię przez Ciebie, to dalej Cię kocham...
Zbyt często ludzkie życie rozpoczyna się i kończy pozbawione radości i pozbawione nadziei.
Niechlujność języka ułatwia posiadanie głupich myśli.
Człowiek szybko przyzwyczaja się do dobrego.
Jakże okrutne może być pozostawienie kogoś przy życiu.