
[...] miało być dobrze, jest jak zwykle.
[...] miało być dobrze, jest jak zwykle.
Miłość - mruknęła nad zlewem. - Nikt zakochany nie wie, jak, u diabła, się z nią obchodzić.
Marzenia i lata nie powracają.
Gdybyśmy cały czas byli szczęśliwi, przestałoby nas to cieszyć.
Cieszę się z pięknej pogody, z talerzyka malin, z sensownego zdania w książce. Pascal miał rację, człowiek jest potworem. Nie, Pascal nie miał racji, człowiek jest cudem.
Moja porażka bierze się z nadmiaru powodzenia.
Ja chcę by świat pozostał przynajmniej taki jaki jest bo ja dziewczyno boję się tej wspaniałej i świetlanej przyszłości.
Czasami się przewracam, ale może, kto wie, właśnie wtedy biorę rozbieg.
Kto mógłby zgadnąć, że droga do kobiecego serca wiedzie przez szczerość?
Czytanie to kino w głowie.
Im bardziej płaczę, tym słabsza się staję. Nie jestem już niczym więcej jak naczyniem na łzy, które nie przestają płynąć.