
Czy we dwoje jest się trochę mniej samotnym, czy też ...
Czy we dwoje jest się trochę mniej samotnym, czy też podwójnie samotnym?
Mężczyźni są jak kasztany sprzedawane na ulicy: jak je kupujesz, wszystkie są gorące i pięknie pachną, ale ledwie je wyjmiesz z torebki, natychmiast stygną i nagle stwierdzasz, że większość z nich jest w środku zgniła.
To nie słowa ranią, lecz sposób w jaki je wypowiadamy.
Gwiazda może spełnić część życzeń. Ty musisz jej pomóc porządną, ciężką pracą.
Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie.
Wokół same bloki -
tu jak labirynt niespełnionych snów.
Dla nas obojga dom to nie miejsce, a ludzie. I my go wreszcie odnaleźliśmy.
Zaufanie do drugiego człowieka to skomplikowana sprawa. Zaufanie to nie tylko poczucie, że możesz komuś wszystko powiedzieć. Zaufanie to także przekonanie, że ta druga osoba nie zrobi Ci krzywdy.
Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.
Patrz w przyszłość, bo nie żyjemy tylko dla obecnej chwili.
Trudno ufać komukolwiek, gdy wszyscy wokoło zawodzą.