Rzeczywistość często przerasta fikcję.
Rzeczywistość często przerasta fikcję.
Najlepszy dzień, jaki kiedykolwiek miałem, był wtedy, kiedy nauczyłem się płakać na zawołanie.
Życie ma wiele różnych stron. Może być piękne, lecz również bezlitosne.
Czego się nauczymy, tego nam nikt nie wydrze.
Żyłam na krawędzi, mając świadomość, że kiedy nadejdzie czas, runę w przepaść.
Zniszczone obrazy to zniszczone wspomnienia.
Nasze nieszczęście osiąga najwyższy punkt dopiero wtedy, gdy przewidujemy, że w najbliższej przyszłości powinna się pojawić praktyczna możliwość szczęścia.
Stare i oswojone nie znaczy gorsze (...) Czasem chciałabym, żeby pewne rzeczy w moim życiu w ogóle się nie wydarzyły.
Wszystko, co można dostać za pieniądze, jest tanie.
Dziwność jest dobra. Świadczy o kreatywności.
[...] kiedy milczenie staje się kłamstwem?