
Nie mów, że człowiek szczęśliwy — aż skona.
Nie mów, że człowiek szczęśliwy — aż skona.
Chrystus nie nakazał nam być przyjaciółmi - nakazał nam być braćmi.
Trzeba mężnie przyjmować porażki i nie rezygnować, nie upadać na duchu, przeciwnie, powinny one być bodźcem do dalszych walk.
Okazje są jak wschody słońca. Jeśli czeka się zbyt długo, można je przegapić.
Idziesz albo umierasz, taki jest morał tej opowiastki.
Bo ja, będąc dzieckiem z uśpioną mową duszy, teraz usłyszałem cię.
To przerażające, że zespół rezygnacji i braku wiary w siebie może człowieka osłabić bardziej niż jakikolwiek uszczerbek fizyczny.
Cuda nie zdarzają się nikomu z wyjątkiem tych szczęśliwych czubków, którzy widzą je wszędzie.
Bezczynność jest matką wszelkiego zła.
Nie zakochałaś się w nim raz na zawsze. Zakochujesz się za każdy razem, kiedy go widzisz
Mam wrażenie, że poranki klaszczą żeby mnie obudzić.