To było cholernie piękne. Co za cudowna noc na śmierć.
To było cholernie piękne. Co za cudowna noc na śmierć.
Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy.
A ja albo kogoś lubię za bardzo,albo w ogóle.
Lot. Lotem wcale nie jest miłość, ani tymczasowe uczucia. Podczas lotu skupiamy się tylko na tej czynności. Nie obchodzi Nas otaczający świat. Podczas lotu, szybowaniu pomiędzy chmurami, świat jest dla mnie o wiele, wiele większy. Bo podczas lotu odkrywamy, poznajemy nowe lądy, nowe krainy. Lot to coś co kocham.
Albowiem miłość jest mocna jak śmierć.
Artyści zawsze czują się niezrozumiani. Ale właśnie dlatego są tak szczególni.
Pójdę z Tobą, chyba że mnie na łańcuch wezmą.
Nie ma przygody na zewnątrz. Przygoda jest tylko wewnątrz człowieka.
Powtórzenie symbolu jest najprostszym sposobem podkreślenia jego znaczenia.
Dzisiaj jestem szczęśliwa. A o jutro będę się martwiła jutro.
Dlaczego szczęście musi wyglądać tandetnie?