"Za zrywem zryw, aż z jagniąt będą lwy"
"Za zrywem zryw, aż z jagniąt będą lwy"
Widzę to wszystko w jego oczach, widzę obietnicę nas. I to sprawia, że mu wierzę.
Jeden dzień może zmienić wszystko, ale czasem jedna noc zmienia jeszcze więcej.
Czy dwa anioły, leżąc, są w stanie stykać się grzbietami? Jeśli nie, jakże muszą zazdrościć nam, ludziom.
Życie jest pełne sekretów. Nie można wiedzieć wszystkiego od razu.
Ludzie dzielą się na inteligentnych i takich, co słodzą kawę.
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.
Oddycha się tu melancholią bardzo szczególną, melancholią krańców świata.
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei. Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec.
Spadające gwiazdy były łzami na policzkach nieba.
Jedyny język, jaki byli w stanie zrozumieć, to ten, którego użyliśmy podczas bombardowań. Kiedy (…) ma się do czynienia ze zwierzęciem, trzeba je traktować jak zwierzę.