
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Może i jestem posłańcem niebios, ale nie jestem doskonały.
Życie jako palący się papieros, coraz więcej i więcej popiołu, aż w końcu tląca się starość i koniec, zostaje sam tylko martwy filtr.
Sposobem na zaczęcie jest skończenie mówienia i podjęcie działania.
Prawdziwy strach to strach przed własną wyobraźnią.
Większa moc boska, niż złość ludzka.
Nikt przecież jeszcze nie udowodnił, że piekło jest pod ziemią.
Nie zamierzam przepraszać za to, jak żyję.
Wcześniej czy później życie niszczy wszystkie nasze możliwości.
Choroba i uzdrowienie tkwią w każdym sercu. Każda dłoń niesie śmierć i zbawienie.
Serce ma swoje powody,
których rozum nie ogarnia.