Prawda zawsze jest w oczach. I często w głosie, ale ...
Prawda zawsze jest w oczach. I często w głosie, ale trzeba słuchać uważnie.
Żeby być mistrzem, musisz wierzyć w siebie, kiedy inni już przestali.
Witamy w Zachodniej Wirginii, świecie zagubionych modeli.
Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie.
Każdy z nas jest małym artystą.. Takim w którym tkwi moc kolorów opisujących nasze uczucia, nasze pasje.. To od nas zależy czy nasz świat będzie czarno biały czy też nabierze barw, barw jakich jeszcze nikt nie widział..
Każdy powinien umierać w czyiś ramionach.
Jeśli bedąc dziećmi uczymy się żyć, to będąc dorosłymi uczymy się umierać.
Moja miłość miała na imię Tanja. Była Niemką o słowiańskim imieniu. Skąd u jej rodziców taki wschodni sentyment? Czyżby słabość do wspólnej polityki (pakt Ribbentrop–Mołotow…)? Już samo jej imię, Tanja, nosi w sobie nutę nostalgii jak rosyjskie piosenki o tęsknocie i samotności, jak stepy akermańskie, jak mickiewiczowskie: „(…) jedźmy, nikt nie woła…
Dobre czasy to nie te, w których
się żyło, ale które się wspomina.
Psy, które szczekają, nie gryzą.
Czasami myślę, że żyję dla ciebie.