Im więcej poznaję świat, tym mniej mi się podoba, a ...
Im więcej poznaję świat, tym mniej mi się podoba, a każdy dzień utwierdza mnie w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym, jak mało można ufać pozorom cnoty czy rozumu.
Czyż, myślałem sobie, moim jedynym przeznaczeniem na ziemi jest burzenie cudzych nadziei?
Pięć minut po północy
Wpatrzeni w siebie mamy się chyba już dosyć
trzydzieści chwil bez słów
Próbujesz mówić lecz cisze tak trudno pokonać.
Rozmowy w trakcie snu
Gdy chcesz powiedzieć wszytko co z czasem przemija
Jednana taka chwila
Gdy nic nie mówisz, nie słuchasz, strach nas okrywa.
Na skórze czuć chłodny oddech tej nocy
Lekkim powiewem powoli zamyka nam oczy
A senny koszmar tez zjawi się z czasem
Jak papierosem zaciągnie się naszym strachem.
Szara strefa pomiędzy tak a nie. Milczenie.
Nie warto płakać nad rozlanym mlekiem.
Zawód miłosny może zmienić ludzi w potwory przepełnione smutkiem.
Pierwszym z ludzkich praw jest wolność od strachu. Nie bójcie się.
Ale dla mnie nie ma ani poniedziałku, ani niedzieli: są tylko dni popychające się w bezładzie.
Poddanie oznacza czasem rezygnację z próby zrozumienia i polubienie stanu niewiedzy.
Liczą się tylko marzenia. Bez nich jesteś niczym więcej niż pyłem na wietrze
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.