
Zawszę Cię złapię, kiedy będziesz upadać.
Zawszę Cię złapię, kiedy będziesz upadać.
W sercu ukochani umierają po trochu, może nie?
Podobnie jak medale olimpijskie i puchary tenisowe, oznaczały one [chorągiewki], że ich posiadacz zrobił najlepiej ze wszystkich coś, co nikomu nie przyniosło korzyści.
Ale pamiętaj, że czasem ludzie, których nękasz, stają się silniejsi, niżbyś chciała.
Moje życie- jedno wielkie, niedokończone samobójstwo.
Śmiech jest dla życia, jak studnia na pustyni.
O ile słodsze byłoby życie, gdyby wszystko działo się w odwrotnej kolejności, gdyby po dziesięcioleciach rozczarowań można było w końcu osiągnąć wiek, w którym człowiek nie przyznaje się do żadnej porażki, kiedy wszystko jest możliwe.
-Zabierz mój bagaż na dół.
- Tak, sir. Wyjeżdża pan, sir?
- Wyjeżdżam do diabła (...).
- Tak, sir. Czy mam wezwać taksówkę?
W nosie mam moralność. Wymysł ludzi, którzy urodzili się zimni jak ryby i nic ich nie kusi.
Raczej ja zdradziłbym świat, niżbym pozwolił, by świat mnie zdradził.
Większość szuka w miłości wieczystej ojczyzny. Inni, ale bardzo nieliczni, wiecznego podróżowania. Ci ostatni są melancholikami, którzy muszą obawiać się zetknięcia z Matką-Ziemią. Szukają kogoś, kto uchroni ich od smętku macierzy.