Nie przestaje mnie zdumiewać, że ludzie są nowi każdego dnia. ...
Nie przestaje mnie zdumiewać, że ludzie są nowi każdego dnia. Że nigdy nie są tacy sami. Trzeba ich ciągle wymyślać. Zresztą oni też muszą ciągle wymyślać samych siebie.
Cieszę się z pięknej pogody, z talerzyka malin, z sensownego zdania w książce. Pascal miał rację, człowiek jest potworem. Nie, Pascal nie miał racji, człowiek jest cudem.
Złomiarze-współcześni neandertale.
"– Czy opuścił Cię kiedyś ktoś, kogo kochałaś?
– Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.
– I co wtedy zrobiłaś?
– Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.
– Długo?
– Tydzień.
– To niedługo.
– Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie. I wtedy to mija.
Powoli zaczyna się żyć na nowo."
Moje podkrążone oczy zdradzają słabości
Gdy w środku nocy budzi sen o przeszłości
Nikt nie jest tu na zawsze.Trzeba żyć chwilą, każdym dniem...być tu i teraz.
Umysł, który poznaje, to umysł, który żyje.
Człowiek umiera dopiero wtedy, kiedy nie chce.
Śnimy, bo nie możemy wytrzymać prawdy.
Cóż może być bardziej cennego od codziennych spotkań z mądrymi książkami.
Bóg nie znosi tchórzy.