
Czytanie jest jak krew w moich żyłach, jak narkotyk i ...
Czytanie jest jak krew w moich żyłach, jak narkotyk i jest... magiczne.
W Damaszku centrum spadłem z gromu. Na domosceński twardy bruk. Na serca pysk bez spadochronu. Z miłosnych, niebotycznych gór.
Często ceną szczęścia jesteśmy my sami.
Chodzi o to, aby ofiarować siebie, zrezygnować
z własnego życia, dać je w ofierze, ale nie
z ciężkiego obowiązku czy fanatyzmu,
ale lekko, ochoczo, z miłości.
Bez ciągłych rzutów testosteronu nie byłoby wojen, zabijania, złodziejstwa i gwałtów.
Ciemności. Zabierz Mnie stąd. I Ciemność tak właśnie zrobiła.
Wiesz, Prosiaczku...miłość jest wtedy, kiedy kogoś lubimy... za bardzo.
Nadzieja może być bardzo bolesna, jeśli wciąż na nowo doznaje się rozczarowań.
Kiedy nie wiemy, kogo nienawidzić, nienawidzimy samych siebie.
Życie jest jedno i krótkie, a płaci się za nie wiecznością...
Bez względu na wszystko dostałam wielką szansę, które zdarza się tylko raz.
Odruch posiadania kryje się w każdym sercu.