
Klnę, bo boli. Płaczę, bo nie daję już sobie rady!
Klnę, bo boli. Płaczę, bo nie daję już sobie rady!
Ze wszystkich brzemion, jakie nam narzucili
to jest najbardziej szpecące. Szata Dejaniry nie uwłaczałaby tak mej godności, jak ten żałosny strój, który czyni ze mnie przedmiot zasłaniając twarz i odbierając tożsamość
To, że coś znikło nam z oczu, nie oznacza, że przestało istnieć.
Spójrzmy prawdzie w oczy: świat jest zdegenerowany. I zgniły.
Nieśmiało budziła się we mnie nadzieja, że oto stąpam po wodzie, zamiast w niej tonąć.
Znajomość która rozpoczęła się wspólnym śmiechem musi być udana.
Nieoczekiwane propozycje podróży są lekcjami tańca udzielanymi nam przez Boga.
Nic nie jest takie, jak się wydaje.
Drugiego człowieka kocha się takiego,jakim jest,albo nie kocha się wcale....
Zanim ruszysz naprzód, musisz spojrzeć wstecz.
Wokół niej zrobiło się ciemno jak w głębokim oceanie pod lodem. Wpadając w ciemność, wiedziała, że już nigdy go nie zobaczy. Kochała go do samego końca.