
Gdy szloch przeszedł w pochlipywanie, przywołała chusteczkę i wcisnęła mu ...
Gdy szloch przeszedł w pochlipywanie, przywołała chusteczkę i wcisnęła mu w dłoń. Zrobiłaby dla Sadiego wiele, ale prędzej szlag ją trafi, niż wytrze mu nos.
Nawet anielska cierpliwość ma swoje granice.
A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak.
Bez względu na wszystko dostałam wielką szansę, które zdarza się tylko raz.
Nie ma takiej odległości od Boga, której nie można by pokonać.
I niestraszny mi strach, nie pozwolę mu już sobą rządzić. To strach powinien się mnie bać.
Nie powinnaś zabijać Winstona, pani. Dziś były jego urodziny.
Jaki Nowy Rok, taki cały rok.
Nic dziwnego, że zwyciężyłam w igrzyskach. Przyzwoici ludzie nigdy ich nie wygrywają.
Uroda jest subiektywna, odzwierciedla gust osoby zainteresowanej.
Zdolni ludzie potrafią się nauczyć nawet pokory.