Gdy szloch przeszedł w pochlipywanie, przywołała chusteczkę i wcisnęła mu ...
Gdy szloch przeszedł w pochlipywanie, przywołała chusteczkę i wcisnęła mu w dłoń. Zrobiłaby dla Sadiego wiele, ale prędzej szlag ją trafi, niż wytrze mu nos.
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego, nie znają wartości niczego.
Ludzie są na tyle naiwni, że wierzą w Boga, psy są naiwne, bo wierzą w ludzi.
Tragedia trwa krótko, lecz ból i smutek nie przemija. Jest wieczny.
Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie. Kto miecz odkłada – umiera na krzyżu.
Myślę, że najlepiej jest kochać dzielnie i akceptować – tyle ile można znieść.
Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.
Człek zdechnie, a robota zostanie.
Ludzie błądzą, kiedy nie słuchają serca - to były ostatnie słowa, które do mnie powiedział.
Los upodabnia nas do tych, którymi gardzimy.
Bo człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności.