Nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to ...
Nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to jebię
Od paru lat już nie wierzę tu w nic prócz siebie
Przez kilka kolejnych dni odkrywam, dlaczego za symbol miłości uznaje się serce. Naukowo rzecz biorąc, kocha się przecież mózgiem.
A jednak nikt nie rysuje pofalowanych półkul mózgowych, gdy jest zakochany. Teraz wiem dlaczego. Bo gdy się cierpi z miłości, naprawdę boli w klatce piersiowej.
To jest prawdziwy, fizyczny ból.
Albo może raczej okropny ciężar.
Ciemność to tylko brak światła.
Może i jestem posłańcem niebios, ale nie jestem doskonały.
Tylko miłość może mnie uratować
a miłość mnie zniszczyła.
Złote rybki nigdy nie urosną większe, niż akwarium, w którym się znajdują.
Oczy, które w smutku wiecznym śnią o śmierci.
"Rozczarowanie to najsmutniejsze ze wszystkich uczuć.
Jednak tym uczuciem, które wyżera ci duszę, jest żal."
Jeśli ktoś traktuje Cię źle, pamiętaj, że jest coś nie tak z nim, a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.
Przypadki, mój miły, są po to aby je wykorzystywać, inaczej one rządzą nami.
Mężczyźni oświadczają się przy księżycu, kobiety składają pozwy do sądu.