
Nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to ...
Nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to jebię
Od paru lat już nie wierzę tu w nic prócz siebie
Bo w gruncie rzeczy młodość jest zawsze bardziej samotna niż starość.
Gdyby nasz Ojciec naprawiał każde zło, nikt nie uczyłby się na błędach
Nigdy, nigdy nie żeń się mój drogi; radzę ci, nie żeń się dopóty, dopóki sobie nie powiesz, żeś zrobił wszystko, coś mógł,i dopóty aż nie przestaniesz kochać kobiety, którąś wybrał, dopóki jej nie przejrzysz; inaczej - popełnisz błąd okrutny i nie do naprawienia. Żeń się, kiedy już będziesz stary, niezdatny do niczego... Inaczej wszystko, co jest w tobie dobrego
i wzniosłego, przepadnie. (...) Jeśli spodziewasz się czegoś po sobie w przyszłości, to na każdym kroku będziesz czuł, że wszystko dla ciebie się skończyło, wszystko jest zamknięte z wyjątkiem salonu,
gdzie może znajdziesz się na jednej stopie
z nadwornym lokajem oraz idiotą...
Dziecko, to nie zbiór komórek - to zbiór naszych uczuć.
Szczęście jest wszędzie, w zasięgu ręki, dla tego, kto chce je widzieć.
W małym metrażu małe problemy urastają do gigantycznych rozmiarów.
Kiedy kobiety przestają kochać, mężczyźni wpadają we własną pustkę.
Gaśniesz, bo wszystko ukrywasz, swoje emocje, problemy, swoją historię. Nie wiesz, kim jesteś, więc budujesz, nie czerpiąc z siebie.
Jeśli chce się pozyskać czyjeś uczucia, należy być ignorantem.
Obłęd to konieczność tworzenia obrazu swojego życia na podstawie relacji otoczenia.