
Nie trzeba magii, by pokierować czyimś sercem. Serce radzi sobie ...
Nie trzeba magii, by pokierować czyimś sercem. Serce radzi sobie samo i rzadko wybiera najłatwiejsze drogi.
Samemu idzie się szybciej, ale we dwoje dociera dalej.
Patrzy jak cielę na malowane wrota.
Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.
Ile kto ma cierpliwości, tyle ma mądrości.
Czuję, że coś nas łączy. Czuję, że coś nas wspólnie wkurwia.
Śmierć jest jak wyjście do pokoju obok.
Głośne dźwięki sprawiają, że nie słyszę tych cichych, a cichych dźwięków należy się bać.
Kobieta, która publicznie się rozbiera, przypomina mi reżysera filmu kryminalnego, który na wstępie zdradza rozwiązanie.
Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało.
Dla niej rzeczywistość zatraciła swą realność.