Lepsze zło znane niż nieznane.
Lepsze zło znane niż nieznane.
Młodym łatwo potępiać, bo nie mieli jeszcze czasu splamić się złem.
Daj Boże, żeby wszystko bolało tylko tak, jak uderzenie w twarz.
-Co to jest? - spytałam, krztusząc się.
Wiktoria odparła:
-Wódka.
Spojrzałam w swoje naczynie.
-Na pewno nie. Piłam już wódkę.
-Nie piłaś rosyjskiej.
Człowiek zawsze powie najpierw o tym, co go najbardziej boli.
Świat jest jak wielki płaszcz i potrzebuje kieszeni o różnych kształtach.
Jeżeli będę zajmował się tym, co myślą głupcy, nie będę miał czasu na to, o czym myślą ludzie inteligentni.
Każdy morderca jest zapewne czyimś starym przyjacielem.
ziemi
oddać siebie
tak bardzo
że już niczym nie zostać
i nigdzie.
Nie podchodźcie do życia zbyt poważnie. Dajcie mu w pysk, kiedy na to zasługuje.
Szczęście, którego wyczekujemy, potrafi zburzyć to, które właśnie przeżywamy.