
Upadek kusi, tak jak kusiło wchodzenie na szczyt.
Upadek kusi, tak jak kusiło wchodzenie na szczyt.
To bardzo osobliwe gościć swoje wnuki nim się jeszcze ma dzieci.
Jestem żonglerem słów, fakirem zdań i magiem myśli.
Wyciągam je za uszy, jak króliki z cylindra
Coś się urwało, skończyło...
Lecz łzy w oczach powstrzymywała natychmiast myśl: jeszcze nie koniec, jeszcze jest szansa...
Pełen nadziei idziesz zrywać w zimie kwiaty dla swej królowej.
-Czasami cię nienawidzę! - zawołał, ruchem nadgarstka posyłając kamień
z klifu na dół, prosto do wody.
-Tylko czasami? Diana uniosła brew sceptycznie.
-Ja nienawidzę cię prawie cały czas.
Para nieśmiałych oczu pod strzechą włosów, tak właśnie wyglądają ci, z którymi nikt się nie liczy.
Życie bez cierpienia jest jak jedzenie bez soli.
Zachowaj w pamięci nasze cudowne wspomnienia,ale nie bój się nowych.
Prawdziwe piękno płynie z dobroci, prawości i współczucia.
Czuję się jak wyrwana z koszmaru. Dzień jak co dzień.