
Tak jakoś wyszło wiesz ? Nie nadaję się dziś do ...
Tak jakoś wyszło wiesz ? Nie nadaję się dziś do poezji...
Najzwyczajniej w świecie potrzebuję uczucia, ciepła, troski i miłości.
Gdyby słodycz naszego życia nie przemijała, nie byłaby słodyczą.
Mówię panu, kochany przyjacielu, niemiło się przekonać, że człowiek nie może urzeczywistnić swego marzenia, bo ma za mało sił albo za mało zdolności.
Nie pytaj siebie, czego potrzebuje świat. Zapytaj się, co dodaje Ci sił i podążaj za tym. Bo tego właśnie świat potrzebuje: ludzi, którzy są pełni sił.
Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.
Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam.
Uroda jest subiektywna, odzwierciedla gust osoby zainteresowanej.
Nikt nie odgadnie, co u kogo w sercu na dnie.
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać.
Odebrali mi wszystkie siły, kiedy nauczyli mnie, że jestem nikim.
Źle z wami! Widocznie wytworzyła się wam dusza.