
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać ...
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować.
Ludzkie wybory, to wyłącznie znakomicie wystudiowana gra.
W końcu najlepsze po przebudzeniu jest przecież wspomnienie tego, jak miło było marzyć we śnie.
Byli kwintesencją przyciągających się przeciwności.
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.
Nie należy każdego o wszystko wypytywać. Może chcą zachować swoją tajemnicę dla siebie.
Szepnij mi w sercu, powiedz, że jesteś.
Prawdy największe są też banalne.
Na pewno jest tak, że to, co przeżywa się z kimś, wspólnie z kimś – przeżywa się podwójnie.
Bo cokolwiek usłyszysz, twoja paranoja użyje tego przeciwko tobie.
Zegarek zawsze zawijałem w szalik, bo nienawidziłem tykania sekundnika.