
Miłości nie sprzedaje się na miarę.
Miłości nie sprzedaje się na miarę.
(...) ludzi zbliżają nie tylko wspólnie rozwiązane sprawy ale i te wspólnie spartaczone.
W tym momencie naprawdę zaliczyłam swój zdrowy rozsądek do rzeczy zaginionych.
Młodość jest potwornie ciężkim przypadkiem i chyba nie ma nikogo, kto by z tego wyszedł bez powikłań.
Nie ma winy, bo kara jest nagrodą.
Lękam się jednak utraty złudzeń, więc wolę pozostać w świecie marzeń.
Zbyt długie rozmyślanie nad czymś może nam wszystko zepsuć.
Idioto, dlaczego umierasz w chwili, gdy jesteś wyleczony...!
Chleb otrzymywany z łaski jest bardzo gorzki.
Świat jest komiczny dla tych, którzy myślą, a tragiczny dla tych, co czują.
Jak trudno dotrzymać obietnicy złożonej samym sobie.