Miłości nie sprzedaje się na miarę.
Miłości nie sprzedaje się na miarę.
Życie to taka trochę za krótka kołdra.
Życie to nie albo-albo. Życie się stopniuje.
Ale Ty... Twój zapach jest dla mnie jak narkotyk... Jak ulubiony gatunek heroiny...
Kto jest dobry? Kto zły?
Nie ma ludzi dobrych i złych,
są tylko złe lub dobre uczynki.
I ludzie, którzy miotają się między nimi.
Kocham zapach miasta po burzy.
Wszystko jest wówczas takie świeże,
oczyszczone, obmyte z grzechu.
To daje nadzieję.
Zabił się, bo kochał życie.
Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.
Kto mógłby znieść życie, gdyby nie miał nadziei na śmierć.
Każda istota okazuje się wyjątkowa. Jeśli jest inaczej, to dlatego, że my tego nie dostrzegamy.
Bij, póki cię nie pobiją.