
Mężczyźni dojrzewają do szóstego roku życia, potem tylko rosną. Zresztą ...
Mężczyźni dojrzewają do szóstego roku życia, potem tylko rosną. Zresztą nie wszyscy.
Nie znam większego grzechu niż uciskanie słabszych w imieniu Boga.
Jeśli mamy być razem, to w pełni. (...) Nie znoszę, gdy zamykasz się w sobie i udajesz, że nic się nie dzieje, nawet kiedy pytam. To mnie doprowadza do szału! Chcę wiedzieć co myślisz i co czujesz. Jeżeli nie potrafisz, to nie wiem, co mamy robić. Może to nie ma sensu.
Ale dla mnie nie ma ani poniedziałku, ani niedzieli: są tylko dni popychające się w bezładzie.
Jedyny sposób na uwolnienie się od pokusy to jej ulec.
Łatwiej jest zburzyć niż zbudować.
Milczenie to przyjaciel, który nigdy nie zdradza.
Niestety, sukces był jak piękność, która po paru dniach, gdy człapie w brudnych skarpetach, przestaje fascynować.
Na jej twarzy igrał lekki uśmiech.
- Chętnie z tobą pójdę – oświadczyła – ale pod jednym warunkiem...
Zacisnąłem zęby, mając nadzieję, że to nie będzie coś zbyt strasznego.
- Tak?
- Musisz obiecać, że się we mnie nie zakochasz.
Zrozumiałem, że żartuje, bo się roześmiała, nie mogłem jednak powstrzymać westchnienia ulgi. Czasami Jamie miała zaskakujące poczucie humoru.
Uśmiechnąłem się i dałem jej słowo.
Serca są twarde. Na ogół się nie łamią. Przeważnie tylko się naginają.
O tym, co jest prawdziwe, a co nie, każdy musi zdecydować we własnym sercu i serce każdemu podpowie.