Niedowiarstwo przychodzi naturalnie, niewiarę trzeba w sobie wyrobić.
Niedowiarstwo przychodzi naturalnie, niewiarę trzeba w sobie wyrobić.
Zamierzam złożyć mu propozycję nie do odrzucenia.
Nienawidzę go, ponieważ kocham go, jak nigdy przedtem nie kochałam nikogo.
-Miłość nie jest moralna czy niemoralna - oświadczyła Clary. -Po prostu jest.
Naśladowanie jest najszczerszym pochlebstwem.
Zauważyłam ze to nie ból osłabł, tylko raczej ja sama stałam się silniejsza.
Przewietrza płuca, zmywa oblicze, ćwiczy wzrok i łagodzi usposobienie. Płacz sobie, płacz.
W polityce jest czasem jak w gramatyce:
błąd, który popełniają wszyscy,
zostaje w końcu uznany za zasadę.
Seans skończony!
Rżnij pan marsza, maestro!
Od dzisiaj jestem pokryta teflonem - wszystko po mnie spływa, nic nie zostaje.
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.