Instynkt życia najtrudniej zabić. Widziałem ludzi, którzy im głębiej staczali ...
Instynkt życia najtrudniej zabić.
Widziałem ludzi, którzy im głębiej staczali się w upodlenie, tym gwałtowniej pragnęli przetrwać wszystko i ocalić siebie.
Od dzisiaj jestem pokryta teflonem - wszystko po mnie spływa, nic nie zostaje.
Zbyt długie rozmyślanie nad czymś może nam wszystko zepsuć.
Człowiek bez żadnych konkretnych osiągnięć wszędzie jest tylko popychadłem.
Chyba chodzi mi po prostu o to,
że życie szybko mija.
Coraz szybciej. Czasem zapominam, jaka jest pora roku albo nawet który jest rok. Więc najważniejsze jest wykorzystywanie tego co nam dane. Podejmowanie najlepszych możliwych decyzji. I radość z krótkich chwil, które spędzamy razem.
Wrogowie często mówią prawdę, przyjaciele nigdy.
Niedoskonałość jest elementem Twojej siły.
Kiedy zorientujesz się, że jesteś w dołku, przestań kopać.
Nie zna się zasad gry, a jednak się gra
Stworzymy dom gdzieś w sobie i będziemy go wszędzie ze sobą nosić.
Świat może się zawalić ograniczoną ilość razy, potem już nie ma powodu do lęku.