
W normalnym języku kwituje się np. uśmiechem dowcip, w naszym ...
W normalnym języku kwituje się np. uśmiechem dowcip, w naszym żargonie kwituje się, na przykład konwulsjami, otrzymanie kuli.
Istnieje różnica między sympatią do kogoś, a troszczeniem się o niego. To drugie wymaga więcej czasu.
Płaczący człowiek jest w środku złamany (…)
Nawet oczami nie widziałby dość jasno, by na cokolwiek mu się zdały.
Jest się tym, kim się jest, czy się to nam podoba, czy nie, więc dlaczego się z tym nie pogodzić?
Wiara to rozum, który stał się odważny, a nie przeciwieństwo rozumu.
Dobre rzeczy nigdy nie trwają długo. Za to przykre ciągną się bez końca.
Kobieta powinna wiedzieć, w co wierzy, bo jak inaczej samemu można w nią wierzyć?
Jak wiele czasu traci się w życiu na niepicie wódki.
Do czego pan zmierza?" Nie wiem; o to właśnie chodzi, że nie wiem. Wiem tylko, że będę biegł przez całą drogę; i że będę mówił cały czas.
Świat jest dziwny i nic, co nam się przydarza, nie jest przypadkowe.
Jesteśmy niczym łzy w deszczu, które giną w rwącym strumieniu rzeczy doczesnych.