Nikt się do mnie nie odzywa, nawet popielniczka.

 Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.

 Nawet kamień pęka po długotrwałym deszczu.

 Co zaszkodziło, to nauczyło.

 To, co przeraża nas w ciemną burzliwą noc, za dnia wydaje się zaledwie interesujące.

 Niekiedy śmiech pomaga przetrwać trudne chwile (...).

 Ty w nich chlebem,
a oni w ciebie kamieniem.

 I poszła. Tyle że nie doszła. Gdzieś doszła, ale nie tam, gdzie chciała.

 Jeśli raz doświadczyłeś cierpienia ono już wie jak do ciebie trafić.

 Człowiek może i powinien całym sercem cieszyć się swoim życiem. Jest ono przecież dobrym, Bożym darem, który stał się jego udziałem. Lecz trzeba pomyśleć także o tym, że nie mamy tutaj stałego miejsca i że wszelka wspaniałość tej ziemi, szczególnie bogactwo i sława, są przemijające.

 Szepnij mi w sercu, powiedz, że jesteś.