
Kto odchodzi jest winien. Zbrodnia i kara, wina i zadośćuczynienie. ...
Kto odchodzi jest winien. Zbrodnia i kara, wina i zadośćuczynienie. A zadośćuczynieniem ma być jego samotność. Albo karą. I odrzucenie.
Dobrze widzi się tylko sercem.
Śmierć nie jest okrutna czy straszna, ona jedynie otwiera drzwi, za którymi nic nie ma.
Jeśli kropka jest murem, to dwukropek jest drzwiami.
A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - być w zgodzie z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.
Lecz tajemnica tkwi czasem nie w tym, co się świadomie ukrywa, ale w tym, czego nie potrafimy zrozumieć.
Gdyby Bóg chciał, żebyśmy byli równi, to zrobiłby nas równymi.
Kochać kota i niewłaściwego faceta i umieć śpiewać. Tak jest, to jest to.
Czasami możesz zrobić dla innych coś, czego nie możesz zrobić dla siebie.
A kto psuje jakąś rzecz, żeby lepiej poznać jej istotę, ten zbacza ze ścieżek mądrości.
Książki mają duszę, duszę tych, którzy je piszą, którzy je czytają i którzy o nich marzą.