
Usłysz mnie, dostrzeż mnie, dotknij mnie, kochaj mnie, uwolnij mnie!
Usłysz mnie, dostrzeż mnie, dotknij mnie, kochaj mnie, uwolnij mnie!
Prawdę można ujrzeć wyłącznie oczami śmierci.
Lubie być zakochany. To jakby oddawać część samego siebie.
Wczoraj do ciebie nie należy.
Jutro niepewne… Tylko dziś jest twoje.
- Nic nie szkodzi - odparłam.
Ale szkodziło, jak wszystko, czego nie mogłam ani wytrzymać, ani zmienić.
A to jest najważniejsze, tak mi się przynajmniej wydaje - być w zgodzie z samym sobą i wiedzieć, kim się jest.
Bo kiedy wychodzi się z ciemności, słońce wydaje się jeszcze jaśniejsze.
Rzeczywistość nie zawsze jest tym, czym się wydaje.
Dopiero teraz zaczynam pojmowac, że to, jak ktoś zachowuje się na codzień, nie ma zupełnie przełożenia na postawę tej osoby w poważnej sytuacji, wymagającej od niej stanięcia na wysokości zadania.
Im więcej robisz rzeczy, tym większy masz dystans do tego, że komuś coś się podoba, ktoś twierdzi, że to brzydkie, albo, zupełnie nie uzasadniając, mówi "nie".
Tak, kocham cię. Bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro.